Tutaj możecie porozmawiać troszkę z bohaterami mojego opowiadania. Pytajcie ich śmiało, a ja obiecuję, że dopinuje by każdy odpowiedział xD ;3
1. Nie wolno zadawać pytan z wulagaryzmami ( inaczej Federico da Wam lekcje dobrego wychowania.! )
2. Nie można " zdradzać " bohaterom fabuły np. Vilu, wiesz, że Fede kupi ci na urodziny biżuterię.?
Takie pytania będą usuwane
Możecie bezpośrednio zapytać danego bohatera , oto przykład.
Do Leon'a : Leon, ......
Miłej konwersacji.!
Czy Leon zrobi 18-stkę swojej dziewczynie?
OdpowiedzUsuńCzy Leon mieszka w jednym pokoju z Violą?
I jeśli tak to śpiął razem?
Świetny blog
Ola ^^
1. Oto musisz zapytać Leon'a ;)
Usuń2. Mają osobne pokoje, ale najczęściej są w jednym, czyli albo u niego albo u niej.
3. Tak, śpią razem wtedy.
Dziękuję <3
Violetta, jak ma na imię Twój Tata?
OdpowiedzUsuńVioletta : Nie wiem, dlatego tak trudno mi go znaleźć. Byłam małą dziewczynką, gdy odszedł i nie pamiętam jego imienia.
UsuńZayn marzysz żeby Violetta Cię pocałowała?
OdpowiedzUsuńZayn : Oczywiście, że tak dlatego stwarzam wiele sytuacji do tego, bym to ja ją nawet pocałował.
UsuńLeon czy zrobisz słodkie urodziny Vilu?
OdpowiedzUsuńLeon : Słodkie raczej nie xd no bo jakby nie było to alkohol musi być. Ale raczej urządzę jej urodziny, może jakaś imprezka czy coś takiego
UsuńDo Vilu
OdpowiedzUsuńCzy wstawisz zdjęcie waszego domu/willi
Czy jeśli miałabyś do wyboru poznać prawdę o twoim ojcu/poznać go lub zamieszkać z Leonem, Fede i Ludmilą a cała reszta chłopaków z drużyny mieszkała by obok co byś zrobiła?
Violet : Ale willi tej co mieszkam z Fede, Ludmi czy tej co z chłopakami podczas wyjazdów.?
Usuń2. Chcę poznać prawdę o moim ojcu, ale nie zabardzo chcę poznać tego tchórza i kretyna. Mam już rodzinę ( Fede, Ludmi, Leoś i 9 chłopaków ) i wolę ich od niego
Obydwu willi :)
UsuńPodczas wyjazdów to mieszkamy w takiej ( obecnie w takiej ) : http://j.luxlux.pl/l1817/b0251c210015c7084e8f6489
UsuńA z Lu i Fede mieszkamy w takiej : http://www.tapeta-dom-basen-wieczor-luksusowy.na-telefon.org/tapety/dom-basen-wieczor-luksusowy.jpeg
Violet: Tak szczerze kiedyś miałaś chłopaka?
OdpowiedzUsuńViolet : Miałam, też był z domu dziecka.
UsuńMaxi, kochasz Violet?
OdpowiedzUsuńMaxi : Kocham ją jak siostrę. Bardzo ją lubię, podoba mi się, ale nie czuje do niej czegoś co można byłoby nazwać zakochaniem lub zauroczeniem. To moja przyjaciółka.
UsuńDo Leon'a :
OdpowiedzUsuńCzy naprawdę kochasz Violettę ?
Dlaczego akurat Violetta , a nie ktoś inny ?
Zastanawiasz się czasem co , by było gdybyś nie poznał Violi ?
Zakochałeś się w Violettcię od pierwszego wejrzenia czy raczej troszkę to potrwało ?
Ile jesteś już z Violettą ?
Do Violetty :
Chciałabyś poznać swojego ojca ?
Co byś zrobiła gdyś zakochała się w Leonie , a on nie odwzajemnił by twoich uczuć ?
Dlaczego akurat Leon , a nie ktoś inny ?
Zastanawiasz się czasem co , by było gdybyś nie poznała Leona ?
Zakochałaś się w Leonie od pierwszego wejrzenia czy raczej troszkę to potrwało ?
Ile jesteś już z Leonem ?
Do Ludmiły :
Czy traktujesz Violę jak siostrę ?
Chcesz mieć chłopczyka czy dziewczynkę ?
Jak bardzo kochasz Federico ?
Ile jesteś już z Fede ?
Do Federico :
Czy znasz swojego ojca ?
Ile tajemnic masz przed Violettą ?
Czy naprawdę kochasz Ludmi ?
To chyba wszystkie pytanie jakie mnie męczą . Liczę na szybką odpowiedź . ♥
Leon :
Usuń1. Tak. Moje uczucie do niej jest szczere i prawdziwe, myślę, że to ta jedyna. Bardzo ją kocham i nie wyobrażam sobie teraz życia bez niej.
2. Moje serce było dla mnie zawsze nierozwikłaną tajemnicą. Myślę, że zakochałem się w niej za to kim jest, jaką osobą jest. Nie lecę na nią bo jest ładna, seksowna czy sławna. To raczej traktuje jako bonus. Zakochałem się w niej, bo jest wspaniała sercem, charakterem i duszą.
3. Tak, zastanawiam się nad tym. Pewnie, gdybym jej nie poznał, chodziłbym z jakąś laską w celach czysto komercyjnych, bo byśmy np. " ladnie razem wyglądali ".
4. To dość skomplikowane. Na początku, kiedy Fede powiedział, że jego siostra będzie z nami mieszkać, nie chciałem tego, więc gdy się do nas przyprowadziła to przez kilka dni nie wychodziłem z pokoju. Pewnego razu siedziałem z Maxi'm w jego pokoju, słuchaliśmy muzyki i nagle ona zapukała i weszła, bo chciała pożyczyć od niego kilka płyt. Nasze spojrzenia się w pewnym momencie spotkały. Gdy wyszła, zdałem sobie sprawę, że bardzo mnie zaintrygowała i od tego momentu spędzałem z nią mnóstwo czasu, coraz bardziej się zakochując.
5. Prawie miesiąc.
Violetta:
1. Poznać nie. Chciałabym znać tylko jego imię i nazwisko, by wiedzieć, kim jest ten facet, który zrujnował mi życie.
2. Nie byłabym nachalna, po prostu starałabym się odkochać i utrzymać przyjacielskie stosunki.
3. Leon ma w sobie coś, czego nie ma żaden inny chłopak. Jest inny, jedyny. Nigdy nie widziałam faceta, takiego jak on. Nie chodzi mi o wygląd, tylko o duszę. Jest wspaniały, przekonacie się o tym.
4. Tak, czasami o tym myślę. Pewnie związałabym się z innym chłopakiem z drużyny lub w ogóle całkiem innym mężczyzną.
5. Tak, raczej tak. Wystraczył raz, gdy nasze spojrzenia się spotkały, bym nie mogła potem przestać o nim myśleć.
6. Prawie miesiąc.
Ludmiła :
1. Tak.! Moja seksowna Viola, to moja młodsza kochana siostryczka <3
2. Raczej chłopczyka, mogłabym z nim chodzić na mecze jego tatusia <3 Ale jak to będzie dziewczynka, to może zostanie modelką ;3
3. BARDZO, BARDZO, BARDZO <3 Nie widzę świata poza nim
4. Niedługo będzie już rok, od kiedy poprosił mnie o chodzenie.
Federico :
1. Nie, nie znam go.
2. Kilka, wszystkie związane z ojcem.
3. Tak, jest moim całym światem.
Do Violi:
OdpowiedzUsuń1.Violu chciałabyś mieć dziecko (w najbliższym czasie) ??
2.Jeśli tak to chłopiec czy dziewczynka??
3.Jeśli byłaby to dziewczynka to jak dałabyś jej na imię??
4.Jeśli byłby to chłopczyk to jak dałabyś jemu na imię??
Viola :
Usuń1. Nie, w najbliżyszym czasie nie. Mam dopiero 16 lat, jestem zdecydowanie za młoda. Kocham dzieci i to bardzo, ale na razie dziecko nie za bardzo... Do tego zawsze chciałam mieć dziecko z mężem, a nie z chłopakiem.
2. Hmm... W sumie to nawet nie potrafię wybrać. Ciągnie mnie do dziewczynki, bo jestem dziewczyną, ale w sumie chłopczyk też <3 Taki mały, słodki Leoś.
3. Lenka lub Nikola, bo zawsze mi się imiona te podobały.
4. Bardzo mi się podoba imię Alex <3 Ale mam już psa o takim imieniu, więc raczej odpada... Podoba mi się też imię Jorge lub Damien, Diego też jest ładne... Naprawdę nie mam pojęcia.
Ludmiła: Jakie nadasz imię dziecku?
OdpowiedzUsuńLudmiła : Jeszcze nie czas na USG, ale jeśli to będzie chłopczyk to bardzo bym chciała imię Daniel a jak dziewczynka to Martina lub Rose.
UsuńViolet: Chcesz mieć dziecko?
OdpowiedzUsuńViolet: Tak oczywiście, ale jeszcze nie teraz
UsuńDo Diego : Czy podoba Ci się Violetta?
OdpowiedzUsuńJeśli tak co takiego zrobisz,żeby ją zdobyć?
Do Leona : Co byś zrobił,gdyby Diego odbił ci Violet?
Diego : Tak, podoba mi się ale to normalne chyba, bo jej jakoś nie da się nie lubieć. Jest ładna i takie tam, więc wiadomo, że mi się podoba. Ale nic nie zrobię, bo to dziewczyna mojego najlepszego kumpla, a ja nie zdradzam przyjaciół. Nawet jakby zerwali, to i tak nie poprosiłbym ją o chodzenie ze względu na moją przyjaźń z Leon'em.
UsuńLeon : A co mógłbym zrobić... Byłoby to dla mnie trdune, że mój najlepszy przyjaciel odbił mi dziewczynę. To po prostu byłby koniec naszej przyjaźńi
Do Lu : Od jak dawna znacie się z Violet?
OdpowiedzUsuńDo Violet : Jak oceniasz twoją przyjaźń z Lu?
Do Fede : Od razu spodobała ci się Lu?
Do wszystkich : Kocham Was xD
Ludmiła: Mniej więcej ponad 1,5 roku
UsuńVioletta: Jesteśmy jak siostry <3 Myślę, że to przyjaźń na zawsze
Fede: Tak.
Wszyscy: My ciebie też. <3
Do Violi: Lubisz konie?
OdpowiedzUsuńVioletta : Tak, moim zdaniem są to piękne i bardzo rodzinne zwierzęta
UsuńDo Diego - Czy to ty postrzeliłeś Leon'a?
OdpowiedzUsuńDo Violet - Co poczułaś,gdy Leon rozłączył się zaraz po huku wystrzału z pistoletu?
Diego : Czekaj... To Leon'a postrzelili.?! Słyszałem strzał, ale, że to do Leon'a było to nie mam pojęcia. Myślałem, że jest z Violet. Oby nic mu nie było... A i oczywiście, że to nie ja. Kurdę to mój najlepszy przyjaciel.
UsuńViolet: To było takie.... Serce podeszło mi do gardła, a nogi stały się jak z waty. Strasznie się bałam.
Zeyn: Czy to ty postrzeliłeś Leon'a?
OdpowiedzUsuńZayn : Un momento por favor... To ktoś go postrzelił.? Nie żebym się cieszył, rozum mam i aż takim durniem nie jestem. Nie postrzeliłem go, bo po co.? Odbije mu Violkę bez tak drastycznych środków
UsuńDo Leon'a: żyjesz?
OdpowiedzUsuńNiestety na to pytanie bohater nie może udzielić odpowiedzi.
UsuńDo kogoś kto odpowie za Leona : Czy ktoś zastąpi Violi Leona ? Leoś ŻYJ !!!
OdpowiedzUsuńDiego: Violetta kocha Leona całym sercem, jest jej życiem, więc żaden chłopak jej go nie może zastąpić.
UsuńLeon: Ciekawe czy w niebie jest wi fi.... XD
Violetta: jak się czujesz? jak myślisz, co się stało?
OdpowiedzUsuńVioletta: Fatalnie. Serce wali mi jak oszalałe, a nogi mam jak z waty. Sama nie wiem co o tym myśleć, bo to tak wyglądało.... Proszę, niech tylko to nie będzie on. Ja nie potrafię żyć bez niego.
UsuńDo Violet : Kochana masz podejzenia kto mogl sterzelic?
OdpowiedzUsuńDo Fede : Leona ktos zastrzelił!
Do Ludmi : Fede wie o ciązy?
Do Diego - Ratuj Leonka!
Do autorki- superaśny blog! Zapraszam na vilu4everpl.blogspot.com zaglądniesz?
MarcelinaDrb
Violetta: Nie mam pojęcia. Na pewno żadna sławna osoba, bo po pierwsze te nielogiczne a po drugie każdego sprawdzili. Albo to ktoś z ochroniarzy, który był przestępcą lub ktoś go wynajął by to zrobił albo osoby trzecie
UsuńFede: To on nie żyje.?!
Ludmi: Nie, jeszcze nie
Diego: Ja nawet nie wiem gdzie on jest ani co mu jest
Autorka: dziękuję <3
Vilu- Co jest Verdasowi?
OdpowiedzUsuńLu- Fede wie o ciazy?
Leon- trzymaj sie!
Fede- pomuz Vilu!
Do autorki - kiedy next?
Violetta ; Jakbym wiedziała co się z nim dzieje, to bym się także cholernie nie denerwowała
UsuńLu: Nie, jeszcze nie
Leon: Czego.? Xd a tak serio, to dzięki
Fede: Ale w czym.? Przecież zawsze jej pomagam
Autorka: Rozdziały będą pojawiały się w weekendy
Leon: Bardzo boli? :c
OdpowiedzUsuńLeon: Najbardziej boli, gdy widzę jak moja dziewczyna jest smutna lub cierpi. Inne bóli nie czuje.
UsuńLudmi: Kiedy powiesz Fede o ciąży?
OdpowiedzUsuńLudmi : Chcę to zrobić w odpowiednim momencie, bo to ważna sprawa. Nie boję się, ale jednak jest cień niepewności, że on nie zechce tego dziecka...
UsuńFede: Chciałbyś być teraz ojcem?
OdpowiedzUsuńFede: Nie wiem czy jestem jeszcze gotowy na taką odpowiedzialność. Ale tak serio to chcę być tatusiem, bo kocham dzieci, a jeszcze mieć takiego swojego maluszka.... Piękne
UsuńDo całej drużyny: Wy też słyszeliście strzał?
OdpowiedzUsuńDrużyna: Tak.
UsuńZayn: Ja akurat byłem wtedy w łazience.! XD Siedzę sobie spokojnie na kibelku, a tu kurde pif paf gdzieś. Aż normalnie podskoczyłem xD nie dadzą się teraz nawet spokojnie wypróżnic...
Leon: Kto cie zabił?
OdpowiedzUsuńAutorka: Bohater nie może odpowiedzieć na to pytanie z przyczyn zdrowotnych.
UsuńViola: Violu, jak się czujesz?
OdpowiedzUsuńTrener: Jak się pan czuję po stracie jednego z najlepszych zawodników?
Zayn: Czy miałeś coś wspólnego z zabiciem Leon'a?
Viola: Nie ma słów, które mogłyby opisać tego jak się czuję. Jest mi trudno i ciągle płaczę. Mało śpię, mało jem... Czuję się samotna, a moje serce jest w milionach kawałków. Ciągle mam przed oczami widok jego zakrwawionego garnituru... Nie daję rady psychicznie, nie mogę dopuścić myśli, że to koniec, że go już nie ma wśród żywych. Czuję się jakbym po prostu nie istniała... Bez niego wszystko straciło jakikolwiek sens.
UsuńTrener: Jest to bardzo trudne, Leon był naszym najlepszym zawodnikiem i raczej nie znajdziemy nikogo tam dobrego jak on. Będzie zawsze częścią naszej drużyny. Spoczywaj w pokoju Leon. Jesteśmy z tobą.
Zayn: Oczywiście, że nie. Skąd ten pomysł.? Ta, może i byłem o niego zazdrosny i tak dalej, ale czegoś takiego bym nie zrobił. Violka by mnie znienawidziła.
Violetta !
OdpowiedzUsuńJak sie czujesz po utracie Leona ?
Viola: Nie ma słów, które mogłyby opisać tego jak się czuję. Jest mi trudno i ciągle płaczę. Mało śpię, mało jem... Czuję się samotna, a moje serce jest w milionach kawałków. Ciągle mam przed oczami widok jego zakrwawionego garnituru... Nie daję rady psychicznie, nie mogę dopuścić myśli, że to koniec, że go już nie ma wśród żywych. Czuję się jakbym po prostu nie istniała... Bez niego wszystko straciło jakikolwiek sens. Był dla mnie wszystkim, a gdy go nie ma... nie ma też mnie.
UsuńVilu - To tylko sen
OdpowiedzUsuńViola : To nie sen... to tylko ta cholerna rzeczywistość.
UsuńVioletta !
OdpowiedzUsuńMyślisz, że Leon jeszcze wróci ?
Violetta : Chciałabym... ale on będzie wracał tylko w moich wspomnieniach...
UsuńAutorka - Super blog ♥ Kiedy next?
OdpowiedzUsuńVilu - O matulu... jak sie czujesz? Tylko nie probuj sie zabic! Ostrzegam
Lu - Kiedy Fede sie dowie? O ciązy? A yak wgl ktory to miesiąc?
Autorka: Dziękuję <3 Rozdział pojawi się 3,4,5 pażdziernika
UsuńVilu: Chciałabym skończyć ze sobą, ale nie wyjdzie mi to. Mój brat robi wszystko, bym niczego sobie nie zrobiła. Czuję się... jak nicość. Totalna nicość i przepaść bez dna.
Lu: Teraz mu tego nie powiem. Śmierć Leon'a dobiła wszystkich, nie pora na świętowanie. Odczekam, aż to wszystko trochę się unormuję. 4 tydzień.
Violetta: Jest taka opcja, że będziesz w związku z Diego?
OdpowiedzUsuńAlex:Co tam u Ciebie?
Fede: Pilnuj Violi.
Trener: Ma pan dzieci?
Diego: Co sądzisz o Fran ze sklepu?
Violetta: Na dzień obecny jest to mała szansa. Nie jestem gotowa na nowy związek.
UsuńAlex: Nic konkretnie ciekawego.
Fede: Oki. Całe życie.
Trener: Tak, mam.
Diego: Całkiem sympatyczna osoba.
Violetta !
OdpowiedzUsuńJak uptawialiście s** z Leonembto się zabezpieczyliście ?
Violetta: Tak, oczywiście
UsuńViola: Jak się poczułaś, gdy przeczytała list?
OdpowiedzUsuńFede i Ludmi: Gratulacje! Kiedy Ludmi masz termin?
Jakie chcecie dać imie dziecku?
Zayn: Nawet nie próbuj pójść do łóżka z Violet , jasne?
Trener:Ma pan kontakt z dziećmi?
Violetta : Z jednej strony to było takie super uczucie, ale z drugiej zakłopotanie.
UsuńFedemiła: Dziękujemy.! <3 Termin mam dopiero za prawie 8 miesięcy, bo jestem dopiero w 4 tygodniu ciąży.
Fede: Jeśli synek, to Ruggero <3 ^^ Albo Danielek. A córeczka to Rosalia.
Ludmiła : Fede.! Córeczka będzie Mechi, a synek Rugggero <3
Fede: Chciałabyś....
Ludmi: Owszem xD
Zayn: Nie obiecuję ^^
Trener: Tak, oczywiście.
Violetta : Pamiętaj! Jesteśmy z tobą <333
OdpowiedzUsuńFedemiła : Gratki ^^
Zayn : Zostaw Violkę !!
Do wszystkich : Pozdro ;33
Violetta: Pamiętam i dziękuję <3
UsuńFedemiła: Dziękujemy.!
Zayn: Ona jest moja ^^
Wszyscy: My Ciebie też.!
Violetta: Co widziałaś gdy patrzyłaś w oczy Leona. Jak się teraz czujesz?
OdpowiedzUsuńDiego: Co czujesz po stracie przyjaciela?
Violetta: To było piękne, zapomniałam o wszystkim co było wokół. Teraz.... cały czas mam na twarzy uśmiech.
UsuńDiego: Trudno mi z tym na prawdę.
Do Diego - Jak zareagowałeś,gdy Violetta zaczęła śpiewać na scenie z Leonem?Jak się czułeś?
OdpowiedzUsuńDiego: To było trochę dziwne, bo trup w sumie ożył xd Z jednej strony się cieszyłem, ale z drugiej nie. Wkońcu to znaczyło powrót Leonetty.
UsuńZayn jak zareagowałeś gdy Leon śpiewał z Violką?
OdpowiedzUsuńZayn: Myślałem, że mnie szlag trafi -.-
UsuńLeon: Ty żyjesz, jak? Przecież Cię postrzelili i był pogrzeb, więc jakim cudem Ty żyjesz? Ale i tak ciesze się, że wróciłeś, bo Zayn już się do Violet przybliża -.-
OdpowiedzUsuńZayn: Haha, już nie poruchasz :P
Fede Ludmi: Co tam u Was się dzieje?
Leon: Todo es posible ;3 A Zayn'a to normalnie zatłukę, obiecuje to wam -.- Debil....
UsuńZayn: Hahah, zdziwisz się ;3
Fedemiła: Jesteśmy szczęśliwi, niedługo mam wizytę u ginekologa, oczywiście Feduś idzie ze mną ;3
Zayn !
OdpowiedzUsuńHaha. Nie poruchasz.
Violetta !
Jak się czułaś gdy Leon stanął obok ciebie i złapał cię za rękę ?
Leoś !
To ty żyjesz ? Jak to ? Ale ty . . . Dobra. To jak to możliwe, że żyjesz ?
Zayn: Zdziwisz się zboczuszku xD
UsuńVioletta: Normalnie aż mi serce stanęło xd Ale tak meeeeeeeeega się cieszę <3
Leoś: Wszystko zostanie wyjaśnione w następnym rozdziale ;)
Leon : Ty magiku jeden <3333 Pozdro <3333
OdpowiedzUsuńViola : Leoś żyje <33 Pozdro <33
Do autorki ; Kiedy rozdział? Już nie mogę się doczekać <3 Pozdro <3
Leon: Oj, dziękuję ;) Ja też pozdrawiam.
UsuńViola: NO WIEM.! <33333 Nawzajem.
Autorka: Rozdział pojawia się co tydzień od piątku do niedzieli, pozdrawiam <3
Zayn. !
OdpowiedzUsuńPoruszasz ?
Zayn : No oczywiście.
UsuńZayn !
OdpowiedzUsuńJesteś tego pewny ?
Zayn: Bardzo
UsuńVioletta !
OdpowiedzUsuńJak się czyłaś kiedy zobaczyłaś Leona na balkonie ?
Leon !
Podziwiam twój uczynek. Jesteś wyjatkowy
Zayn !
Ostrzegam, ze jeżeli poruchasz Violet to pożałujesz.
Diego !
Jak się czujesz ?
Trener !
Co by pan zrobił gdyby Leon odrzył ?
Violetta: Takie w sumie szczęście, ale z drugiej strony strach i zdziwienie.
UsuńLeon: Dla niej zrobię wszystko.
Zayn: ;p ^^
Diego: Dobrze.
Trener: To normalnie byłby cud <3 Byłbym bardzo szczęśliwy
Do autorki:
OdpowiedzUsuńCzy masz zamiar połączyć Vilu i Zayna?
Czy chcesz zranić swoich czytelników i napisać że są w łóżku i to robią?
Hmm.... w jakiś sposób ich połączę, ale to będzie dosyć skomplikowane xD To znaczy nie będą razem, ale Zayn nie odpuści sobie Violet
UsuńNie, oczywiście, że nie. Tym bardziej, że Viola Leon'a nie zdradzi... W przeciwieństwie do niego, ale nie zdradzam
Do Ludmi: Podasz swoje drzewo genealogiczne?
OdpowiedzUsuńLudmi: Po co.? xxD
UsuńDo autorki:No weź,proszę!Zrób jedną scenkę Zaynowi i Violet!Oni są tacy słodcy. .__. Plz.;__;
OdpowiedzUsuńDo Zayna:Ale tak szczerze,przyznaj że trochę się cieszyłeś,gdy dowiedziałeś się o śmierci Leonka.xd W końcu Vilu była wolna.xdd
Do Diego:Mówiłeś,że nawet gdyby Violet zerwała z Leonem,lub on z nią,Ty nie poprosił byś jej o chodzenie z racji tego,że Verdas to Twój przyjaciel,ale byłbyś zły na Zayna,że on z nią jest?Bo przecież ty też ją kochasz.
Do Fede:Ale odpowiedz szczerze.Boicie się trochę z Ludmi odpowiedzialności i tego,co się będzie działo,gdy zostaniecie rodzicami??Bo przyznaj,że oboje jeszcze jesteście dosyć młodzi,nie martwicie się,co będzie?Że może Wam coś nie pójść,lub że nie podołacie opiece nad dzieckiem?Nie że Wam źle życzę,wręcz przeciwnie!Chcę by wszystko się wam ułożyło,ale po prostu jestem ciekawa,bo gdybym ja w wieku 17 lat była w ciąży,to bym się załamała,bo bardzo bała bym się odpowiedzialności.
Jeszcze jedno do autorki:Jak mogłaś!Czekałam cały tydz na X i co?!xDD No weź plz... .__. Na asku mi napisałaś,że dasz w sob lub niedz.>.< foch ;_____; Ale i tak Cię kc.xd ;**
Autorka: Spokojnie, ja tego wątki tak prędko nie zostawię <3 ^^
UsuńZayn: Tak szczerze, to skakałem z radości xD Ale tylko dlatego, że miałem szanse u Niej, a nie, że on umarł.
Diego: Tak, byłbym, bo obiecał, że z nią nie będzie. Wie, co do Niej czuje.
Fede: Tak, boimy się to prawda. Ale bardzo się kochamy i wiemy, że razem damy radę. Todo es posible ;3 Mamy wątpliwości, ale będziemy dzielni i razem będziemy się wspierać
Autorka: Przepraszam, ale jak napisać rozdział to porządnie xD Poza tym mam sporo nauki
Do Zayna:Nie rozumiem u cb jednego.Skoro kochasz się w Vilu,to czm wcześniej byłeś dla niej...hmm,jak to powiedzieć?Taki ,,chamski"?Taak,to zdecydowanie to słowo.Nie chcę Cię obrazić,bo bardzo Cię lubię^^,no ale przyznaj,że bezczelnie jest się gapić na tyłek dziewczyny,która Ci się podoba.xDD I sam dobrze wiesz,że Violet to wkurzało,to co?Sądziłeś,że jak będziesz to robił,to na Ciebie poleci?Nie lepiej było być od razu takim słodkim i miłym,oraz czułym chłopcem?No chyba,że Ty takiego udajesz teraz tylko przed Violettą,to nwm...
OdpowiedzUsuńDo Diego:Rylly?!Zaufałeś swojemu bratu,że nie będzie z Violet,po śmieci Leośka?!Przecież Go znasz i bardzo dobrze wiesz, że próbował ją nawet poderwać,kiedy Verdas żył i uwierzyłeś w to,że nie będzie chciał być z nią,po jego śmierci?!:0
Do Fede:Jak urodzi Wam się w końcu wasze dziecko,to pójdziesz poszukać sobie jakiejś pracy?Bo z meczów chyba nie macie sporo pieniędzy,jeśli w ogóle Wam za nie płacą,a Ludmi chyba już nie będzie chodzić po wybiegu po porodzie,będzie raczej miała za dużo na głowie.:/
Do Tomasa:Gdy dowiedziałeś się,że Leon nie żyje,chciałeś próbować ponownie u Violetty,czy po tym,jak Ci dała kosza,uważasz to za nie możliwe??
Do trenera:Mam nie małe podejrzenia,że to Pan jest ojcem Federica i Violetty?;|
Do autorki:No dobrze,rozumiem..też mam dużo zad.dom itp. .__. Ale chociaż zrób X dłuższy niż zykle,plz!!!;___; Dla mn?;-; Wiem,że i tak robisz długie,ale jak dla mn są za krótkie,bo są za fajne!:D Zrekompensujesz nam w ten sposób to,że w ten week nie dałaś. .__. Plz!<3 A i tak btw...,ile masz lat?:D Tak se z ciekawości pytam. .__.
Do Violet:Jak teraz powiesz Zaynowi,że to koniec?Przecież Leoś wrócił,nie możesz być już z Hernandezem,ale jak mu masz zamiar to wyjaśnić,że z nim zrywasz?Że w sensie,na jakiej podstawie,bo pewnie będzie się pytał,czm to koniec,skoro tak dobrze Wam się układało,a nie możesz powiedzieć mu o Leonku,bo sam Cię o to prosił.Co teraz??
Zayn: Nie no nie gniewam się xD ^^ Obok Violet jestem całkiem innym człowiekiem, bardzo pozytywnym. Czuję, że mogę wszystko i jeszcze więcej. Wiem, że to było chamskie, ale ona się tak słodko na mnie złości <3 Z resztą Verdas też się fajnie wkurzał xD Jest miłością mojego życia. To świetna dziewczyna, naprawdę. Potrafi zmienić mnie o 180 stopni.
UsuńDiego: Tak. Mimo tego jaki jest to bardzo sobie ufamy i jesteśmy zgrani. On taki jest, to prawda ale to złoty chłopak. Ma wady, to prawda. No cóż, nie dotrzymał obietnicy. Będę wiedział na przyszłość, żeby już mu nie zaufać. Ale jeśli on ją zrani, to pożałuje.
Fede: Nie, na razie nie. Za mecze płacą nam sporo kasy, ze względu na wysoki ranking, do tego wywiady, sponsorzy... kasy mamy sporo. Jeśli będzie trzeba to pójdę.
Tomas: Nie. Olała mnie totalnie.
Trener: Niestety, masz złe przypuszczenia.
Autorka: Tak, dlatego tyle czekacie xD Będzie długiiiiiii <3 Dużo Zaynetty tutaj, pojawi się troszkę Dieletty i Leonetty. 20 grudnia będę miała 14 latek ^^
Violet: Nie mam pojęcia jak to zrobię. Prawdopodobnie będę z Zayn'em, aż Leon się nie ujawni. Nie jestem w stanie tego tak ciągnąć. Najgorsze jest to, że zaczęłam naprawdę kochać Zayn'a...
Jest!Kocham Cię dziewczyno!Nie dość,że Zaynetta,to jeszcze Leonetta i nawet troszkę Dieletty!!Awwww!<333 Nie mg się doczekać!Jeśli ten rozdział ma być taki,to warto czekać.<33 A jeśli chodzi o mnie,to ja miałam swoją 14 w marcu!:D Więc jesteśmy w takim samym wieku,najs!^^ xd <3 pozdro ;>
UsuńDo Zayna:Jak się teraz czujesz?Bo ja jestem zawiedziona!Na prawdę mocno trzymałam kciuki za Ciebie i Violet. .__.
OdpowiedzUsuńDo Violet:Aleś go potraktowała.-,- Nie chcę być wredna. .__. Ale nie dało się delikatnej?!;__; To też człowiek,ma uczucia!Rozumiem Twoją sytuację i wgl,ale aż tak niedobra nie musiałaś być. .__.
Do Leona:Brarvo!:D Od jak dawna chłopaki z drużyny wiedzieli,że żyjesz?!:D
Do Fede:Gratulacje!Twoje słowa były soooł słit!<3 A teraz takie niecodzienne pytanie:Twój pierwszy raz był z Ludmiłą,czy miałeś już swoją pierwszą nockę z jakąś inną dziewczyną z domu dziecka? (Ja to mam po prostu pytania XD I teraz pewnie masz taką rozkminę:,,Po chu....ekhem.Po *CO mi to wiedzieć?!XD Wiem,jestem psychiczna.;__; huehuehue^^ xDD)
POZDRO WSZYSTKIM!;**
PS:Do autorki:Nie martw się,jeszcze jutro ci zaspamie pytaniami,jak bd na kompie.;) Bo narazie jestem na fonie.^^ No co?Muszę coś robić,bo mi się nudzi,mogłaś dać dłuższy rozdział,to by było inaczej. .__.
Zayn: O dziękuję <33 Spokojnie, jeszcze do mnie wróci ^^
UsuńViolet: Przepraszam, ale tylko w taki sposób da spokój. Wiem, że go to rani, mnie też. Ale zwykle nie możemy być razem nic nie daje.
Leon: Od kilku godzin od kolacji
Fede: Dzięki. Mój pierwszy raz był z taką puszczalską w sierocińcu... Ona to umiała zadowalać faceta xD
POZDRAWIAMY.!
Do vilu :
OdpowiedzUsuńDroga Violet co zrobiłabyś gdyby można by wybrać między Zyanem a Leónem<3? wiem leóna. Ale wiesz nie czytałam paru historii więc co tak naprawdę łączyło cię z Zaynem>?
Violetta: Oczywiście, że Leon'a. Co łączyło mnie z Zayn'em,? Dość skomplikowane to. Nienawidziłam go, on mnie kochał.... Takie trochę dziwne. Leon " umarł ", co bardzo nas do siebie zbliżyło, a ja się w nim zakochałam. Łączyła nas miłość
UsuńDo Vilu :
OdpowiedzUsuńWiem że na to pytanie mi nie odpowiesz, ale warto spróbować ;D
Czy mieliście wypadek.?
I jak się czułaś w tedy na plaży.?
Vilu: Tak mieliśmy. NIESAMOWICIE <3
UsuńDo Violet: Skoro myślisz ze to dziecko może być Zayna to znaczy, że 'to' robiłaś z Zaynem? ;ooo
OdpowiedzUsuńViolet: Robiłam, ale aż tak żeby coś tam, to to nie... Ale coś tam było. Może wtedy...Sama już nic nie rozumiem.
UsuńFede: Co byś zrobił gdybyś dowiedział się, że Violet jest w ciąży?
OdpowiedzUsuńVIolet: To nie zabezpieczyliście się? Teraz są konsekwencje i jeżeli to Zayn'a to mega przypał z tego będzie
Fede: Bym ją tam chyba... nie jej bym nic nie zrobił, ale bym wykastrował od razu tego, co jej zrobił tego maluszka.
UsuńViolet: Nie zabezpieczaliśmy się, ale nie robiliśmy tego tak, by potrzebować tego. Ja nie wiem, czy to nawet można uznać za robienie " tego ". Tak, wiem, ale jeśli to jego dziecko, to trudno, stało się. Nie zdradziłam Leon'a.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń(Sorry,coś mi się ścięło w fonie i musiałam usunąć poprzedni kom,bo był nie dokończony.Xd) o Fede:Hahaha,wykastrował!XDD Nie no,jebłam!xDD Jakie Ty masz zajebiste teksty człowieku!XDD Jakby się okazało,że to dziecko Leonka,też byś Go ,,,wykastrował"?Przecież się kochają z Violet.
OdpowiedzUsuńDo Zayna:No,no gratuluję.^^ Mam nadzieję,że teraz do siebie wrócicie z Vilu.Xd
Do Vilu:Kiedy Wy zdazyliscie się kochać (ty i zayn)XD?I czemu nie opisałaś waszej namiętnej nocy?! .__. I czm sie nie zabezpieczyliscie?!Jak teraz to powiesz Fede?On bedzie wściekły!Już pisze o jakiejś kastracji.XDD A cos z Leonkiem?!:0 A jak zareaguje Diego?!Chyba zaboje za to Zayna XDD I co teraz?;c
Fede: Leon'a.? Hm.... jego to bym powiesił za jaja na latarni xD
UsuńZayn: A o co chodzi.?
Vilu: Kochaliśmy się, ale nie aż tak. To było kilka minut i tyle, nawet nie szybko. Nie wiem co mam robić. Tak wiem, jeden drugiego będzie kastrować xd Masakra
Do Violi: Tak sobie czytam te Twoje wypowiedzi i mi się chce śmiać. Jak mogłaś nie zdradzić Leona skoro będziesz miała dziecko z Zaynem?! Nie spodziewałam się tego po tobie.
OdpowiedzUsuńDo Leona: Współczuję, ale wiem, że dasz radę.
Violetta: To nie jest zdrada.! Nie byłam wtedy z Leon'em.
UsuńLeon: A o co chodzi.?
Do Fede:Uuu...Już widzę w następnym rozdziale martwego Leona (tym razem na serio),za to co zrobił Vilu.xDD Ale nie no beszczel,rozumem że mógł być o coś zły,ale bez przesady,żeby ją bić.-,-
OdpowiedzUsuńDo Vilu:Jak myślisz?Leon Cię tak potraktował,bo się dowiedział o ,,tym"?Bo ja mam głupią teorię,że teraz po prostu Zayn chce Go odsunąć od cb i nakłamał mu różnych rzeczy,że go zdradzałaś,czy coś.:S
Do Zayna:Powiedziałeś mu prawdę?Bo Ludmi by mu tego nie powiedziała,a tylko wy wiedzieliście...
Do Leona:Po pierwsze:Oszalałeś?!Nawet jeśli byłeś na nią na maxa wściekły (chociaż sama nie wiem o co),to nie musiałeś od razu jej bić!-,- Trzeba było od razu ją tak uderzyć,żeby krwotoku dostała.-,- Japdl...Posłuchaj,ja Cię akurat bardzo lubię,no ale serio bez przesady!Nawet nie wiem,jaki był byś wściekły,nie powinieneś jej uderzyć!Fede to jej brat,a się nigdy nie pobili -,- (nie to co ja z moim rodzeństwem...) Dobra....nie ważne na razie,teraz drugia sprawa:Dowiedziałeś się?Od kogo?!Pewnie Zayn wypaplał?-.-
Pozwól że dodam do Leona, że jest debilem i damskim bokserem ;-;
UsuńFede; To jest... Jestem taki wściekły na niego, że tego się nie da normalnie opisać To debil, zwykły debil.
UsuńVilu: Nie, nie wiem, ale na pewno się o tym nie dowiedział .Zayn by mu tego nie powiedział, ufam mu.
Zayn: Nie, nie mówiłem mu nic. Obiecałem Vilu, a teraz bym miał wyrzuty, że przeze mnie ją uderzył. On się nie dowiedział o ciąży, tylko zaczął gadać o jakichś innych facetach. Porąbany jest.
Leon: Ale o czym się dowiedziałem.? Następny fagas.? Związałem się z dzi.. no... i tyle. Nie chcę jej znać.
Zayn: Co ty znowu wykombinowałeś ;-;? Szczerze, to twoja sprawka z Leosiem...? Jeśli tak to jesteś DEBILEM -.-
OdpowiedzUsuńLEOŚ: Pojeb*ło cię? ;o Jak mogłeś uderzyć Violę? -.- Jesteś damskim bokserem... Nagadał ci coś Zayn? -.-? I tak jestes debilem :P
Viola: Czy myślisz, że mogła zajść "pomyłka" i nie jesteś w ciązy? Skoro TEGO nie robiliście to jakim cudem? Może ktoś coś namieszał przypadkowo lub specjalnie? ;o
Oni ,,to" robi,ale tylko kilka minut,dlatego Violka sie dziwiła,bo nie sądziła, że po tak krótkiej i szybkiej akcji może zajść w ciążę.;-;
UsuńZayn: Nic nie zrobiłem <3 I super. Bynajmniej wiemy jaki jest Leon.
UsuńLeon : Należało jej się.
Viola: Tak myślę i to... jestem pewna, że nie jestem.
Do Leona: Jesteś damskim bokserem!!! Nie rozumiem jak mogłeś zrobić takie świństwo?! Ja rozumiem, że mogłeś się na nią wkurzyć, ale aż tak?! Zawiodłam się na tobie. Żaden, powtarzam ŻADEN facet, który kocha swoją dziewczynę, albo szanuje dziewczyny nie zrobiłby czegoś takiego! Stwierdzam, że nie jesteś dżentelmenem.Mogłeś sobie pójść na jakiś trening i się wyżyć, ale na własnej dziewczynie?! Zawiodłam się na tobie i coś ci powiem skoro bijesz dziewczyny nie gadając z nimi wcześniej to jesteś skończonym idiotą i na żadną nie zasługujesz.
OdpowiedzUsuńDo Violi : To co zrobił Leon było chamskie, ale bądź silna .
Do Zayna: Zaczynam cię lubić. Jesteś taki miły, opiekuńczy i w ogóle super.
Digital
Leon: Należało jej się. Zrobiłbym to jeszcze raz, ale nie chcę mieć spiny z chłopakami.
UsuńVioletta : Dziękuję.
Zayn: Wreszcie xD
Do Leona:Ona Cię nigdy nie zdradziła matołku!-,- Kto w ogóle Ci takich głupot naopowiadał?-.- I jak mogłeś w to w ogóle uwierzyć?!Nie ufasz już jej?...Na prawdę sie na tb zawiodłam....
OdpowiedzUsuńDo Diego:Kiedyś Cię pytałam,czy byłbyś zły na Zayna,za to że jest z Vilu,po ,,śmierci" Leona,pamiętasz?? To czy byłbyś również zły na np.:Maxiego,czy Thomasa,gdyby zaczęli wtedy do niej zarywać?Nie mówię,że tak było,czy coś,ale po prostu pytam się z ciekawości,bo mówiłeś że na Zayna o to byłeś zły,to jestem ciekawa czy na resztę chłopaków też byś był?Czy mż tylko na Zayna,bo to Twój brat i wgl??
Leon: Nie ufam, nienawidzę, i nie kocham. Jej już nie ma w moim życiu.
UsuńDiego: Pamiętam. Nie, tylko na Zayn'a, bo to mój brat i do tego wie, że się w niej bujam
Do Leona: Czy kochasz jeszcze Violete?
OdpowiedzUsuńDigital
Leon : Nienawidzę
UsuńDo Leona:Jak mamy ci wytłumaczyć,że ona Cię nie zdradziła?!Ehh..z resztą i tak będziesz miał to gdzieś...Obyś tylko potem nie żałował swoich słów i czynów!!Napisała bym Ci coś,ale nie chcę być chamska.-,-
OdpowiedzUsuńDo Fede:Co byś zrobił,gdyby Leon wtedy tak uderzył Vilu,że nwm...miałaby krwotok z nosa,czy coś tego typu??A nie,czekaj.Znam odp...byś go pewnie zabił.xDD To może inne pytanie...masz podejrzenia,co do tego,kto mógłby być waszym ojcem?
Do Vilu:Powiedz szczerze,chcesz mieć to dziecko z Zaynem?Bo wiadomo,że na pewno się boisz,jak inni zareagują i wgl,ale chodzi mi o to,czy ogólnie chcesz mieć teraz dziecko?I jeśli tak,to cieszysz się,że masz je z Zaynem?Bo po tym wszystkim na razie masz chyba dość Leona.:S Poza tym,widzisz jak Zayn się zmienił?Jest dużo bardziej troskliwy i czuły,opiekuńczy.:))
Leon: Jestem z Gery ;) Temat Violetty to dla mnie coś dawnego. Skończyłem. Nie czuję, że mogę do niej wrócić
UsuńFede: Już go nienawidzę, więc tylko byłoby gorzej. Tak, mam
Viola; Chciałabym mieć jednak to dziecko z Zayn'em. Kupił małej tyle pluszaków, że nie mam na nich miejsca w szafce. Leon tymczasem nawet nie chciał jej zobaczyć. Żałuję.
Leon: Czemu nienawidzisz Violi? Co się stało?
OdpowiedzUsuńDo kogokolwiek: Kim do cholery jest GERY!?
Viola:Wszystko dobrze? Boli Cię jeszcze od uderzenia? Nie przejmuj się wszystko się ułoży :)
Leon: Nie nienawidzę jej już. Po prostu... sam nie wiem jak to ująć. To Gery jest teraz ze mną. Castillo może robić co chce.
UsuńDiego: Moja kuzynka.
Viola: Nie ;) Już nie boli. A co do tego czy jest dobrze... No nie za bardzo.
Do Leona: Kto ci nagadal coś o Violi? Może to ta twoja Gery?
OdpowiedzUsuńLeon: Moja Gery.? Moja narzeczona.? Nie. To dobra osoba. Nigdy nie chciała zrobić mi na złość.
UsuńDo Zayna : Jakiś się kochany zroił <3 już nie mogę się doczekać twojego małego dzidziusia :D
OdpowiedzUsuńDo Violetty : Gratuluję wybranka [Zyan] Trochę szkoda, że nie jesteś z Leónem ale rozumiem uwierzył innej i no wiesz to na nagraniu...
Do Fedemiły : Gratuluję dzidziusia na pewno słodziudzki ;D
Do ekipy sportowców: Fajnie zareagowaliście na wieść o ciąży Violi ;D
Do Diego: Fajnie że ją pocieszałeś ;D
Zayn; Niestety, ale ten damski bokser ma chyba większej ilości nasienie -.-
UsuńVioletta: Nie jestem z Zayn'em ;) Mam przy sobie osobę, w której naprawdę się zakochuję.
Ludmiła: Dziękujemy.!
Ekipa: Wszystkie dzieci nasze xD
Diego: Kocham ją ;3
Leon: Widać, że nie kochałeś Violetty... Uwierzyłeś pierwszej lepszej dziw*e za przeproszeniem i się z nią przespałeś... Uderzyłeś Violę a potem chciałeś do niej wrócić -.-
OdpowiedzUsuńI jeszcze miałeś ją w dupie, masz narzeczoną i nagle se przypomnialeś, że Castillo istnieje?!
Dla cb nie ważne, czy ona żyje, czy nie i martwisz się tylko o siebie... -.-
Nigdy jej nie kochałeś...
Zawsze miałeś ją za przeproszeniem w dupie..
Już widać, ile dla cb znaczyła -.-
Idiota.
PS Gdybyś wiedział, co planuje Gery to byś dawno się z nią rozstał -.-
26 yrs old Structural Analysis Engineer Bernadene Rand, hailing from Camrose enjoys watching movies like "Swarm, The" and Yo-yoing. Took a trip to Mana Pools National Park and drives a Horch 853A Special Roadster. odkryj to
OdpowiedzUsuń